O presji ciąg dalszy :)

Jest godz. 20.02. Już po Wiadomościach. Jak widać, jakoś słabo poszło. Błędne wywody, plansze, rzecznik rządu i stara wypowiedź RPO. Teraz ciekawostka – podobno nie udało się znaleźć w Warszawie prawnika, który potwierdziłby wersję p. Sędzi JP. Nawet nagrano dwóch, których udało się przypadkiem wyłapać, ale ci zamiast odpowiadać na zadane pytania, nie chcieli potwierdzić ani braku kadencyjności, ani legalności tzw. Zgromadzenia Ogólnego. Udzielali komentarzy nie na temat i pełnych ogólników. Każdy też wzbraniał się przed publicznym wymienieniem nazwiska naszej Pani Sędzi, jak diabeł przed wypiciem kielicha wody święconej 🙂 Nie zdecydowano się ich puścić. I to wszystko mimo presji z wysokich stołków.