Jest kwiecień, a od rana pachnie lipą…😊 Pewne rzeczy należy robić biegle. Nawet jeśli wiadomo, że sam cel i skutek, niezależnie od racji, będzie krytykowany, a może właśnie przede wszystkim wtedy, należy załatwić to naprawdę dobrze metodologicznie, logicznie i argumentacyjne. Nie wolno tworzyć krytykom żadnej, podkreślam – żadnej możliwości ataku na poziomie instrumentalnym, bo to deprecjonuje instytucję w jej profesjonalizmie. Niech dyskutują o efekcie, a nie metodzie jego osiągnięcia. A jeśli będą próbować, niech mają kłopoty, by móc za cokolwiek złapać.